niedziela, 10 listopada 2013

Jesieni zostało już niewiele, więc kiedy wracam wieczorem do domu to coraz częściej mam ochotę na coś rozgrzewającego. Taka jest własnie zupa dyniowa mojej mamy. To absolutnie niepowtarzalny smak, dla którego przytaszczę z targu dynię każdej wielkości.
Aż strach mówić ile tej zupy zjadłam... całkiem sama :)



Ostatnio mam straszną ochotę na testowanie nowych przepisów. Na pierwszy ogień poszło ciasto "Czekoladowe Malibu".
Wyszło smaczne i myślę, że jeszcze kiedyś je upiekę.
Przepis można znaleźć tutaj.


Na koniec dzisiejszy deser. Apetyczny i oryginalny. Połączenie smaków jest bardzo ciekawe, zamiast syropu z agawy dałam do kremu miodu i wyszedł za mało słodki. Przy jedzeniu dodatkowo polewałam grapefruita miodem i był przepyszny!
Przepis pochodzi z tej strony.



Na zakończenie głośniczek:
Corinne Bailey Rae - Like A Star - uwielbiam teledysk
  
Pozdrawiam :)